Playlist

29 maja 2014

.......

Zapraszam do mojego nowego opowiadania na którym pojawił się już prolog z bohaterami oraz chwilę temu nowy rozdział .!!!Proszę KOMENTUJCIE , bierzcie go do obserwowanych i polecajcie znajomym .!Pokażcie ile was jest .!!

rozdział -->  http://youre-all-that-matters-to-me-baby.blogspot.com/2014/05/chapter-one.html

~ Weronika Bieber ..

10 maja 2014

Rozdział 61..

Rozdział 61..



Weronika P.O.V




Oderwałam się od niego gdy przed oczami stanął mi Justin ..
Spojrzał na mnie przepraszająco ..
~ Przepraszam nie mogę ..
Powiedziałam po czym uciekłam na górę kładąc się na łóżku i wypłakując wszystkie smutki do mojej poduszki ..
~ Mimo wszystko i tak Cię kocham kretynie .! 
Powiedziałam jeszcze bardziej się rozpłakując ..

" Stara miłość nie rdzewieje ... "

Po jakiejś godzinie usłyszałam pukanie do drzwi ..
~ Nikuuś mogę wejść .?
Zapytał troskliwie a moje serce stanęło ..
~ Niki proszę Cię odpowiedz bo się martwię ..
~ Wejdź ..
Powiedziałam cichutko siadając na łóżku ..
~ Martwię się o Ciebie ..
~ O to Ci chodziło mówiąc to co Bieber ma na sumieniu .?
Zapytałam ..
~ Taak internet o tym dudni od dwóch dni ..
~ I czemu mi nie powiedziałeś .?
~ Przepraszam wiem że masz prawo do tego by o tym wiedzieć ..
~ Było minęło ..
~ Nikuś nie załamuj się będzie dobrze może to tylko plotki .?
Pocieszał mnie ..
~ Nie wiem ale wiem że ma wyjebane na mnie bo od mojego wyjazdu nie zadzwonił ani razu ani jednego głupiego telefonu ani jednego pierdolonego sms'a nic cisza ..
~ Zadzwoń do niego ..
Zachęcił mnie ..
~ Nie sądzę aby to był dobry pomysł ..
Próbowałam go odwieść od tego pomysłu .
~ Nalegam .. niech Ci to wyjaśni .. Na pewno wie o tym że Ty już o dym słyszałaś i wiesz a on powinien sam Ci się z tego tłumaczyć jeśli mu zależy ..
~ No właśnie .. Jeśli ..
W moich oczach zebrały się łzy ..
~ Shhhhhh .. proszę Cię aniołku nie płacz ..
~ Nie mówiłeś tak do mnie od dwóch lat ..
Podniosłam na niego moje zaczerwienione tęczówki ..
~ Przepraszam ..
Speszył się i spuścił wzrok ..
Podniosłam dłoń i dwa palce ułożyłam na jego brodzie zmuszając go do spojrzenia ..
Zarumienił sie ..
Słooooodkooo ..
Uśmiechnęłam się do niego co odwzajemnił ..
~ Nic się nie stało .. 
Posłałam mu pełen wdzięczności wzrok dołączając  do tego uśmiech ..
~ Nie będę już na Ciebie tak mó ..
~ Shhhh .. 
Uciszyłam go po raz kolejny zatykając usta dłonią ..
~ Chcę żebyś tak na mnie mówił ..
Szepnęłam i tym razem ja spuściłam wzrok ..
Czułam że nie oderwał ode mnie wzroku ..
Przybliżył się i zrobił to co ja przed chwilą ..
~ Jeśli tylko tego chcesz księżniczko a teraz wykonaj ten jeden telefon ..
~ Ale ..
Zatkał mi usta ..
Blokując możliwość wymowy ..
~ Dla mnie ..
Powiedział ..
Nie pewnie skinęłam głową ..
Podał mi telefon ..
Wybrałam numer Justina ..
Wahałam się ..
Nie potrafiłam nadusić zielonej słuchawki ..
Więc on to zrobił i podał mi telefon z powrotem do dłoni ..
Jeden sygnał ..
Drugi sygnał ..
Trzeci sygnał cisza ..
~ A co jeśli nie odbie ..
Powiedziałam i przerwałam ..
Telefon wyleciał mi z dłoni ..
A w oczach miałam miliardy łez ..
Które jak wodospad spływały po moich policzkach ..
Upadłam na kolana uderzając nimi o ziemię ..
~ To nie może być prawda ..
~ Niki ..
~ On ..
~ Niki co się dzieje .?
Pytał zdenerwowany ..
A ja .. ja czułam jak cały świat mi się zawalił ..
Moje serce rozpadło się na milion bilion zylion kawałeczków ..
Zaczęło mi się kręcić w głowie ..
Przed oczami stanęły mi mroczki ..
Po chwili poczułam jak po prostu odpływam ..




Justin P.O.V




~ To jesteśmy umówieni .?
Zapytałem ..
~ Jasne o ile plany mi się nie zmienią ..
Droczyła się ze mną ..
~ Nie drocz się ze mną wiesz że tego nie lubię ..
Warknąłem ..
~ Wybacz ..
~ Przyjadę po Ciebie popołudni ..
~ Okey ..
~ To do zobaczenia ..
Mruknąłem i chciałem się rozłączyć ale zatrzymał mnie jej głos ..
~ Już tęsknię ..
~ Ja też .. 
~ Będę czekać ..
~ Mam nadzieję ..
Rozłączyłem się ..
Poszedłem na górę się przygotować ..
Dzisiaj miałem już wolne do wieczora ..
Czas się zabawić ..
Wszedłem do naszej sypialni i zatrzymało mnie zdjęcie na półce ..
Było to zdjęcie moje i Wi ..
Trzymałem ją na rękach a ona kurczowo trzymała się mojej szyi tuląc w nią..
Byliśmy zamoczeni w morzu do wysokości brzucha ..
Odwróciłem zdjęcie i przeczytałem napis który jej ślicznym pismem był zapisany ..

" Dziękuję za każdy dzień spędzony z Tobą ,
Każdy z niego jest najpiękniejszym w moim życiu , 
Dziękuję za każdą chwilę ,
 Dziękuję Bogu za to, że postawił mi Ciebie na drodze to był najlepszy dar, jaki mógł mnie kiedykolwiek spotkać ,
Bo dla mnie nigdy nie będzie stracona ,    
Nigdy nie będę ich żałować ,  
Bo spędziłam je z Tobą .. Kocham Cię .! Pamiętaj o tym .! "

Dalej trzymałem w dłoniach ramkę ze zdjęciem ..
Po chwili wróciłem do świata żywych ..
Od kluczyłem szafkę i wrzuciłem do niej zdjęcie które chwilę temu trzymałem w dłoniach ..
Ponownie ją zakluczyłem i ruszyłem do toalety ..
Po wzięciu prysznica i ogarnięciu się ..
Ubrany i gotowy zszedłem na dół ..
Po dojechaniu na miejsce wszedłem bez pukania ..
Udałem się na górę ..
Słysząc że jest w toalecie wszedłem tam brała prysznic ..
Rozebrałem się i wszedłem do niej ..

* Dwie godziny później *

Po kilku rundach ..
Zdecydowaliśmy się na jeszcze jedną ..
Ale wtedy mój telefon zaczął dzwonić gdy byłem przy szczycie ..
Nieświadomy tego odebrałem go ..
Nie spodziewając się dalszych konsekwencji ..
Jęknąłem kląc głośno ..
Doszedłem i opadłem na łóżko obok dziewczyny ..
~ Byłaś zajebista ..
Warknąłem ..
~ Ty też ..
Zmęczony nie wiem kiedy usnąłem ..


-------------------------------------------------


Od autorki : Rozdział jest ale teraz będą się pojawiały rzadziej ..

~ Weronika Bieber ..

7 maja 2014

Info ..

Info ..


Na samym początku zaznaczam iż nie wiem kiedy pojawi się rozdział ..
I nie będę mówić kiedy bo nie chcę was okłamać ..
Oraz chcę zaznaczyć a dokładniej .. zaprosić .. 
Na bloga ..
Jest to opowiadanie które mówi o tym ..
Aby wystrzegać się najgorszego bo nie wiadomo w jakim momencie , jakim czasie i kiedy może stać się najgorsze ..
Co odciśnie swoje piętno na psychice i wspomnieniach ..
Nic już nie będzie takie samo ..
I mimo tego wszystkiego ..
Mimo tego zła ..
Gdy jest się załamanym trzeba się podnieść i nie pozwolić sobie na upadek ..
I przywrócić swoje życie chociaż w jakimś stopniu do normalności ..

To jest ten blog --> [ klik klik ]     

Mam nadzieję że wam się spodoba .. Jest prolog i bohaterowie ..
Oraz mam nadzieję że pozostawicie po sobie ślad .. ( w postaci komentarza który wiele znaczy )

~ Weronika Bieber ..

4 maja 2014

Rozdział 60..

Rozdział 60..

----------------------------

~*~ Ważna notka pod rozdziałem .!!! ~*~

--------------------------------------------------------

Weronika P.O.V



~ Chodzi o to że rodzice mnie zmusili do wyjazdu .. Ja na prawdę nie chciałem wyjeżdżać bo zbyt mocno Cię kochałem ..
~ C-c-co T-ty powi-iedzia-działeś .?
Wykrztusiłam z siebie tylko to zdanie ..
Nie wierzyłam w to ..
Ciężko było mi uwierzyć w coś co było kilka lat temu i dowiedzieć się o tym dopiero teraz ..?
~ Moi rodzice powiedzieli że mam wybór i to było tak że postawili mnie między młotem a kowadłem ..
~ N- nie do k-koń-końca rozumiem ..
Powiedziałam zbita z tropu ..
Jaki kurwa wybór .?
~ Albo zostanę tutaj między innymi z Tobą wtedy oni wyjadą i nigdy ich już nie zobaczę nie dadzą mi pieniędzy na dalszą szkołę i moje potrzeby ..
~ Albo wyjedziesz dobrowolnie a oni będą zapewniali Ci byt ale musisz zostawić całe dotychczasowe życie jako przeszłość ..
Dokończyłam za niego ..
~ Dokładnie ..
Powiedział i spuścił wzrok nie chcąc patrzeć w moje oczy ..
Nie chcąc patrzeć na mnie ..
Może to był błąd że ..
" błędem był wyjazd z Los Angeles .. "
Zamknij się .!
" dopiero wtedy to pojmiesz .. "
Zamknij te mordę ! 
" ale wtedy będzie już za późno .. "
Odpierdolisz się w końcu ode mnie .?!
" próbuję Ci pomóc .. "
W czym kurwa .?! We wpierdalaniu się w moje życie .?!
" przejrzyj na oczy nim będzie za późno .. "
Spierdalaj .!
~ Powiesz coś czy będziesz teraz milczała .?
~ Nie .. znaczy się wybacz .. oswajam się z tym ..
~ Kłamiesz ..
To nie możliwe żeby tak dobrze mnie znał .. Przecież tyle lat minęło ..
~ Mów co Cię gryzie .?
~ Nie obraź się ale czy Ty mnie nie kłamiesz .?
~ Jaki miałbym w tym interes .?
W sumie miał po jakiejś części rację ..
Ale ..
No właśnie znowu pojawiło się to jebane " ale " ..
~ Nie wiem .. Ale gdybyś zamiast kochał powiedział kocham miałabym podstawy by myśleć że kłamiesz by rozbić mój związek i zrujnować moje przyszłe plany z nim .. Nie ważne .. Idę się położyć .. 
Udałam się do pomieszczenia który był aktualnie moim pokojem ..
Położyłam się a gdy po chwili moje powieki stały się ciężkie usnęłam ..

* Dwa dni później *

~ Jesteś z nim szczęśliwa .? 
~ On jest kochany i czasem go ponosi a teraz jesteśmy w takiej naszej prywatnej separacji bo od jakiegoś czasu ciężko nam się dogadać i po prostu uznaliśmy że chwila wolnego od siebie da nam do myślenia i wzmocni nasz związek ..
~ Mówimy o Bieberze nie ukrywaj tego przede mną bo doskonale o tym wiem ..
~ Przepraszam ..
~ Gdybyś Ty wiedziała ..
Szepnął mając nadzieję że tego nie usłyszę jednak był w błędzie ..
~ O czym .?
~ Co na sumieniu ma Bieber ..
~ Co masz na myśli ..
~ Dowiesz się w swoim czasie ..
Wyszedł z salonu i udał się do kuchni ..
O co mu chodziło .?
W głowie odbijały mi się jego zdania ..
" gdybyś Ty wiedziała ... co ma na sumieniu Bieber .. dowiesz się w swoim czasie ... "
Kurwa o czym mam wiedzieć .?
Oni się kurwa znają .?
O co w tym wszystkim kurwa chodzi .?!
Aby nie myśleć dłużej tego o czym mówił włączyłam telewizję latając po kanałach .. 
Nic ciekawego ..
Zostawiłam na kanale wiadomości ze świata ..
I udałam się do kuchni ..
~ Nalejesz mi też .?
~ Jasne mała ..
Uśmiechnął się do mnie ..
Wyjęłam szklankę Dustin wyjął sok i zaczął go odkręcać ..
Gdy ja usłyszałam coś ..
Co spowodowało zatrzymanie się tętna w moim ciele a moje nogi stały się jak z waty ..
Nie mogłam na nich ustać ..

" Dziś w wiadomościach ze świata opowiemy między innymi na tematy takie jak :
Justin Bieber z inną ,
Weronika Beer w Polsce ,
Trzęsienie ziemi na Tahiti* ,
Bezdomni tworzą protest ,
Kolejna powódź na Philippines** ..

Momentalnie wpadłam jak poparzona do salonu zwiększając głośność wiadomości ..
Usiadłam na kanapie nie dowierzając ..
Czy mój świat jeszcze istnieje .?
Zawalił się w przeciągu jednej setnej sekundy ..
Runęły wszystkie plany ..
Runęło wszystko ..
Przede wszystkim całe moje życie ..
Które miało być takie piękne ..
Ale takie historie są tylko w bajkach ..
Nie w prawdziwym świecie w którym niestety się obracam ..

" Czy Justin Bieber znowu wraca do, swojego starego trybu życia .? 
Ostatnio wspominaliśmy państwu, że sławny kanadyjczyk, zaniedbuje swoją narzeczoną która jest w ciąży, oraz romansuje z panienką Gomez, co nie było potwierdzone ..
Jesteśmy ciekawi, co o tym wszystkim myśli jego wspaniałomyślna kobieta .?
Chłopak był widziany z piękną panienką, Rachel Barnes dziewczyną która występowała w jego teledysku, do znanej wszystkim piosenki Boyfriend .. 



Z naszych informacji wynika, iż chłopak był z dziewczyną w restauracji na obiedzie, gdyż następnie po nim udali się do clubu .. Przez cały czas parze dopisywały humory, ponieważ wciąż się śmiali w najlepsze, a na dowód tego, są te zdjęcia .. 


Chłopak był najwyraźniej wniebowzięty dziewczyną, ponieważ wciąż ją przytulał i obejmował ..
Wyraźnie widać że parka ma się ku sobie i są w nie najgorszych stosunkach co widać, na fotografiach ..





Najciekawsze, zostawiamy na koniec ..
Pożegnanie nie wyglądało, jak dobrzy znajomi, czy przyjaciele ..
Zachowali się jak para zakochanych, na pożegnanie ... całując się ..
Najnowsze informacje będziemy przeka... "
Oczy zaczęły mnie niemiłosiernie piec a w miejscu gdzie było serce nie było już nic ..
Szklankę którą w między czasie Dustin podał mi wypadła z mojej dłoni tworząc na ziemi pomarańczową plamę ..
A dźwięk tłuczonego szkła przywrócił mnie do życia ..
~ To nie możliwe ..
Wyszeptałam ..
~ Kochanie ..
~ Przecież mi obiecał ..
~ Słońce ..
~ Obiecał .. Przysięgał że nie zrobi mi tego ..
Zaszlochałam ..
A z moich oczu wypłynęły miliony łez których nie miałam nawet najmniejszej ochoty tamować ..
~ Skarbie ..
~ Dustin on mi to przysięgał ..
Spojrzałam na niego a gdy nasze oczy się spotkały i on miał łzy w oczach ..
~ Chodź do mnie słoneczko ..
Rozłożył ramiona ..
A ja w jednej sekundzie wpadłam w jego ramiona ..
~ Nie płacz kotku ..
~ Dlaczego .?
Zapytałam patrząc w jego oczy nie odrywając się od jego uścisku ..
~ Nie wiem a nawet gdybym wiedział to bym Ci nie powiedział ..
Próbował się uśmiechnąć ale wyszedł z tego grymas ..
~ Ale ja wiem ..
~ To podziel się tym ze mną ..
~ Bo ona jest ładna co ja gadam ona jest śliczna jest chuda nie to co ja z brzuchem no i przede wszystkim jest teraz przy nim ..
Pociągnęłam nosem ..
~ Teraz czas na moją przemowę kochana i nie waż mi się przerywać .. A więc ładna może i jest ale ile ma oleju w głowie .? Za pewne nic skoro leci na zajętego faceta to raz dwa pokazuje jaki ma do siebie szacunek i za kogo się uważa po trzecie pokazuje jak łatwa jest po czwarte leci tylko na kogoś u kogo wyczuje tak zwany gruby portfel po piąte jesteś piękniejsza bo to w Ty jesteś tą w której pierwszy raz się zakochałem i nigdy nie zdradziłem bo nie potrafiłbym i później czułbym się jak męska dziwka nie potrafiąc spojrzeć w Twoje śliczne ślepka które hipnotyzują po szóste chuda może jest ale Ty też jesteś niczego sobie po siódme Ty jesteś tutaj i on też miał być z tego co mi wiadomo a jesteś tu ze względu na rodziców on nie potrafił dotrzymać Ci towarzystwa sam wręcz wypychał Cię byś jechała a on dojedzie i co .? Nie dojechał dotychczas i po ósme i najważniejsze ze wszystkich .. Ty może i masz brzuch ale jesteś wyjątkowa dlatego że pod swoim malutkim ale jakże wielkim serduszkiem nosisz dzieciątko nowe życie jesteś jego mamą której będzie potrzebować i już po Twoim zachowaniu widać jak się o nie troszczysz chociaż jeszcze się nie narodziło chcesz dać mu to co jest najlepsze aby nigdy niczego mu nie brakowało żeby było szczęśliwe dla niego rzuciłaś karierę dla niego rezygnujesz z marzeń dla niego robisz wszystko co tylko jest w Twoich możliwościach by było zdrowe i takie się urodziło kochasz je tak mocno że zabiłabyś gdy tylko ktokolwiek sprawi mu przykrość lub zrani dla niego jesteś gotowa poświęcić nawet i siebie co wiele razy słyszałem i nie powiem nie przypadło mi do gustu no właśnie gdyby ktoś dał Ci wybór Ty lub Twoje dziecko powiedziałabyś bez zawahania że oddasz własne życie byleby Twoje dziecko żyło i Ty mi powiesz że Ty nie jesteś lepsza .? Jesteś wyjątkowa a każdy kto Cię ranił i nie kocha jest najzwyczajniej w świecie idiotą bo kogoś takiego jak Ty nie można nie kochać .. A już tym bardziej z takim szkrabem który już nie długo się urodzi później zacznie chodzić , mówić , biegać .. Zacznie rozumieć świat i jak wiele musiałaś poświęcić aby ono miało jak najlepiej .. Dlatego nie mów mi że Ty nie jesteś lepsza bo wątpię aby ktoś taki jak ona zdobył się na tyle wyrzeczeń ile Ty dokonałaś ..
Skończył swój jakże długi ale sensowny monolog ..
A mi ..
Mi najzwyczajniej w świecie zrobiło się dziwnie ciepło i głupio ..
Bo nie potrafiłam temu zaprzeczyć ..
A powiedział mi to on ..
Mój były ..
Teraz zalałam się łzami ..
I już nie kontrolowałam się ..
Chłopak mnie mocno przytulił wpatrując w moje oczy ..
A ja delikatnie przysunęłam się do niego ..
Reszta sama się stała ..
Chłopak delikatnie musnął moje wargi ..
A mnie przeszły dreszcze ..
Pogłębił pocałunek który był delikatny i taki jaki nasz pierwszy ..
Tylko deszczu brakuje ..


* Wspomnienie *

~ Tu jest pięknie ..
Powiedziałam zachwycona widokiem z dachu gdzie pod nami było całe miasto i wszystko przed nami .. Tu życie wydawało się nie mieć czasu ..
W tym miejscu stawał czas i nikt z nas nie chciał aby wrócił do normy ..
~ Cieszę się że Ci się podoba ..
Podrapał się nerwowo po karku ..
Podeszłam do krawędzi lekko się zachwiałam ponieważ mój lęk wysokości się objawił ..
Lekkie zawroty głowy sprawił iż straciłam kontrolę nad stabilnością ..
~ Uważaj ..
W ostatnim momencie chwycił mnie za dłoń ciągnąc tak że wpadłam na niego i w jego ramiona a my oboje runęliśmy na podłoże ..
Wylądowałam wprost nad jego ustami ..
Spoglądaliśmy sobie w oczy ..
~ Tak bardzo chciałbym Cię pocałować ..
Wyszeptał ..
~ To to zrób ..
Uśmiechnęłam się do niego ciepło ..
Musnął delikatnie moje wargi tak jakby bał się że zrobi mi jakąkolwiek krzywdę ..
Nagle na policzku poczułam kropelkę ..
Kropelkę deszczu ..
Po chwili zaczęło coraz mocniej padać ..
Oderwaliśmy się od siebie patrząc w oczy ..
~ Zawsze chciałem pocałować moją ukochaną w deszczu ..
Powiedział gdy dalej byliśmy w tej samej pozycji ..
~ Może kiedyś gdy przyjedziesz tu ze swoją dziewczyną będzie padało i może Twoje marzenie się spełni ..
Uśmiechnęłam się do niego blado jednak wyszedł z tego grymas ..
~ Tylko że ona chyba do mnie nic nie czuje ..
~ Porozmawiaj z nią ..
~ Boję się jej reakcji ..
~ Lepiej żyć ze świadomością że się chociaż spróbowało niż żyć i wiedzieć że nie skorzystało się z okazji która przeleciała koło nosa .. Swoją drogą ..Też mam takie marzenie od malutkiego ..
Tym razem szczerze się uśmiechnęłam ..
Chłopak wziął głęboki wdech po czym ze świstem opuścił jego słodkie różowawe usta ..
~ W końcu żyje się raz .. No więc zakochałem się w Tobie od pierwszego wejrzenia bałem się Twojej reakcji bo bałem się że nie weźmiesz tego na poważnie i wyśmiejesz mnie ale skoro mówisz że lepiej żyć z myślą że chociaż się spróbowało to właśnie to robię .. Kocham Cię .. Kocham Cię jak pojebany wariat jak czubek który zwiał z psychiatryka byle tylko zobaczyć się z ukochaną więc moje pytanie jest banalne .. Czy chciałabyś uczynić mnie tym szczęśliwcem i zostać moją ukochaną .?
Zatkało mnie .. Nigdy nie pomyślałabym że chodzi o mnie ..
~ Jasne .. Bo wierz mi jesteś skazany na moją dożywotnią miłość ..
~ Czyli mam się bać .?
~ Nie masz czego .. Masz tylko spełnić nasze marzenie ..
Uśmiechnęliśmy się do siebie po czym momentalnie ..
Wpił się w moje usta z uczuciem i delikatnością które czuć było na kilometr ..
To było coś pięknego ..
Pocałunek w deszczu ..
Zawsze chciałam tego spróbować i właśnie z nim mi się to udało ..
Z miłością z którą chciałam być i żyć aż po grób .. 

* Koniec wspomnienia * 

Oderwałam się od niego gdy przed oczami stanął mi Justin ..
Spojrzał na mnie przepraszająco ..
~ Przepraszam nie mogę ..
Powiedziałam po czym uciekłam na górę kładąc się na łóżku i wypłakując wszystkie smutki do mojej poduszki ..
~ Mimo wszystko i tak Cię kocham kretynie .! 
Powiedziałam jeszcze bardziej się rozpłakując ..


" Stara miłość nie rdzewieje ... "

--------------------------------------------------
* - Taiti ( wymowa )
** - Filipiny


Od autorki : Takie jakieś sraki gówno .. Nie wyszło mi .. Przepraszam za ten nie udany rozdział .. Wybaczcie .. 

Nie podoba mi się rozdział ale ocenę zostawiam wam ..

A co do dziewczyn które pod ostatnim rozdziałem napisały że nie myślę o tych którzy nie mają kont i nie mogą komentować ..
Wyjaśniam po raz drugi ..
Gdy była możliwość dodawania komentarzy z tak zwanego : " Anonima "
Jedna może dwie osoby wciąż spamowały bylebym dodała nowy ..
Wiem że chciały dobrze za co szczerze dziękuję ale nie robię tego dla siebie i wiele od was nie wymagam tylko tyle byście pozostawili swoją opinię na temat danego rozdziału a kliknięcie kilku klawiszy zajmuje o wiele wiele mniej czasu niż moje pisanie jednego rozdziału które zajmują często po 10 stron .. I kilka - kilkanaście godzin ..
Jeśli myślicie że złożenie i napisanie rozdziału tak by to pasowało do siebie jest proste i szybkie ..
To jesteście w wielkim błędzie ..
Jeśli ja piszę to dla was to doceńcie to ..
I nie włączę ponownie możliwości komentowania z anonima bo po prostu uznałam iż to nie ma sensu gdyż znowu będzie to samo ..
Ja nie uznaję oszustwa ..
Dlatego wyłączyłam tę opcję ..
Mam nadzieję że przestaniecie pisać że myślę tylko o sobie bo gdyby tak na prawdę było .. Miałabym wyjebane po całości na te blogi i w ogóle ich nie kończyła więc nie wypisujcie bzdur na mój temat bo ja w przeciwieństwie do innych autorów NIE myślę tylko o sobie .. 
Dziękuję za uwagę .!
I proszę o opinię na temat rozdziałów i docenienie mojej pracy .!!! 

PS: Nie wiem kiedy następny ..

nie długo nastąpi koniec bloga ..

~ Weronika Bieber ..