Playlist

4 lutego 2014

Rozdział 48 ..

Rozdział 48 ..


Justin P.O.V



~ Chcąc być rodzicami musisz wiedzieć na co się piszesz .. 
~ No właśnie .. musisz być tego świadomy i pewny że chcesz tego .. Przede wszystkim musisz być odpowiedzialny ..
~ A teraz proszę o odpowiedź .. Co byś zrobiła gdybyś dowiedziała się o tym że jesteś w ciąży .?
~ No mówiłam Ci że nie wiem ..
Odwracała wzrok nie chcąc spojrzeć mi w oczy .. Przez co wiedziałem że kłamie ..
~ Spójrz mi w oczy i powiedz co byś zrobiła .?
Zapytałem podnosząc jej podbródek tak by spojrzała w moje oczy .. Dalej nalegałem ..
~ Usunęła ..
Spojrzała w moje oczy i powiedziała to z taką obojętnością jak nigdy ..
~ Czy ja się przesłyszałem .?
Zapytałem nie dowierzając że takie coś mogło i tym bardziej wyszło z jej ust ..
To nie możliwe ..
Bieber to tylko Twoja wyobraźnia ..
Nic po prostu nic nie odpowiedziała ..
~ Co Ty Byś Zrobiła Gdybyś Się O Tym Dowiedziała ?
~ Usunęłabym ile razy mam Ci to powtarzać..
Nagle się zmieniła ..
Tak kurewsko się zmieniła ..
Że ja sam jej nie poznawałem ..
Albo to mój sen ..
Przecież to nie możliwe ..
~ Czy Ciebie kurwa do reszty pojebało ?
~ Jeszcze powiedz że byś mi nie pozwolił na to .?
Prychnęła z pogardą ..
~ Nie nie pozwoliłbym Ci na to .!
Krzyknąłem w desperacji ciągnąc za końcówki swoich włosów ..
Wstałem z łóżka i zacząłem nerwowo kręcić się po pokoju z okna do drzwi od drzwi do łóżka i tak w kółko ..
~ Po pierwsze nic byś nie mógł zrobić bo nie masz nic do gadania a dwa przestań tak chodzić bo mi się nie dobrze robi .!
~ Ciebie na prawdę pojebało .?

~ Nie tym tonem do mnie .!
~ Czy Ty kurwa coś brałaś .? Jak mam do Ciebie inaczej mówić jak po pierwsze dowiedziałem się że chciałabyś dokonać aborcji .. wiesz co to jest .?! - krzyknąłem .. coraz mocniej i bardziej podnosząc głos .. - Ty kurwa powiedziałaś po prostu usunęła ..
~ Co w tym dziwnego ile dziewczyn usuwa .? I co i one nie mają awantur i żyją .. a w dodatku nie mógłbyś nic zrobić nie mógłbyś zabronić mi tego zrobić bo to moje ciało moja decyzja i coś co wszystko by zniszczyło ..
Przerwała mi ..
~ Nie odzywaj się teraz .! - ponownie warknąłem .. - Na prawdę potrafiłabyś być aż taką jak inne zwykłą suką by odebrać dziecku nic nie winnemu które nic nie zawiniło na tym świecie .. szanse na życie .?! Nie dość że stchórzyłabyś bo to tchórzostwo i byłabyś suką to do tego morderczynią .. Straciłabyś mnie i straciłabyś wszystko to co miałaś w moich oczach .. I tak.. bądź tego świadoma .. NIGDY nie pozwoliłbym Ci na aborcje .. - Krzyknąłem wybuchając .. 
~ To byłaby moja decyzja moje ciało moje życie ..
Podeszła do mnie stając twarzą w twarz ze mną ..
~ ALE KURWA NASZE DZIECKO .!
Wydarłem się na cale gardło .. A łzy w moich oczach nie chciały się zatrzymać i gorzko zaczęły spływać ..
~ Zarodek ..
~ Który później będzie dzieckiem ..
Przekrzykiwaliśmy się tak że było nas słychać w całym domu jak i pewnie przed nim .. 
Podeszła do mnie bliżej ..
~ Odejdź ode mnie .. 
~ Daj mi coś powiedzieć ..
Uderzyłem w ścianę z pięści ..
~ Nie chcę Cię słuchać ..
powiedziałem przez płacz ..
Chwyciła moją twarz wytarła łzy podniosłem na nią wzrok a w jej oczkach zauważyłem ocean który spadał po policzkach na ubranie mocząc je .. 
~ Nigdy Bym Tego Nie Zrobiła ..
Powiedziała dokładnie i powoli każde z tych słów .. Tak bym je przyswoił i zrozumiał ..



Weronika P.O.V



Krzyknął wybuchając .. 
~ To byłaby moja decyzja moje ciało moje życie ..
Podeszłam do niego stając twarzą w twarz z nim ..
~ ALE KURWA NASZE DZIECKO .!
Wydarł się na cale gardło .. A łzy w jego oczach nie chciały się zatrzymać i gorzko zaczęły spływać ..
~ Zarodek ..
~ Który później będzie dzieckiem ..
Przekrzykiwaliśmy się tak że było nas słychać w całym domu jak i pewnie przed nim .. 
Podeszłam do niego bliżej ..
~ Odejdź ode mnie .. 
~ Daj mi coś powiedzieć ..
Uderzył w ścianę z pięści ..
~ Nie chcę Cię słuchać ..
Powiedział przez płacz ..
Chwyciłam jego twarz wytarłam łzy podniósł na mnie wzrok ..
~ Nigdy Bym Tego Nie Zrobiła ..
Powiedziałam dokładnie i powoli każde z tych słów .. Tak by je przyswoił i zrozumiał ..
~ Nie zrobiłabym tego sobie Tobie nam a już tym bardziej jemu .. 
~ Udajesz ..
~ Nie ..
~ Skąd mogę wiedzieć ..
~ Stąd że chciałam zobaczyć co byś zrobił .. Czy pozwoliłbyś mi na to .. I powiem Ci że jeśli byłaby ocena 10 dostałbyś 10 nawet i setkę .. Zdałeś egzamin .. A chciałam tylko zobaczyć czy nadajesz się na ojca czy będziesz odpowiedzialny ..
Jego twarz nagle złagodniała .. 
Wypuścił ze świstem powietrze ..
Tak jakby mu ulżyło ..
Nie wiedziałam że tak emocjonalnie do tego podejdzie ..
Po prostu delikatnie się uśmiechnął i wtulił mnie w siebie ..
Co odwzajemniłam ..
Obejmując mnie ramieniem posadził mnie na łóżku .. 
A sam ukucnął przede mną ..
~ Chwyciłam jego twarz w dłonie składając na jego ustach delikatnie subtelny pocałunek po czym uśmiechnęłam się ..
~ Czyli mam rozumieć że chcesz mieć dzieciaczka .?
~ Z Tobą .?
Zapytał ..
~ Jasne .. przecież tylko ze mną .. Nie wiesz o tym .?
~ Z Tobą mogę mieć nawet całą gromadę .. i zapłacisz mi za ten numer który wcale nie był śmieszny ..
Puścił mi oczko ..
~ To bierzemy się do pracy .?
Zapytałam ..
~ Z Tobą zawsze ..
A on momentalnie uśmiechnął się wpijając w moje usta ..
Przez co wylądowałam na łóżku a on na mnie ..
Dalej jak to się potoczyło .. Chyba już sami wiecie ..
Inaczej ujmując .. Ja + Bieber = lądowanie w łóżku .. 


-------------------------------

Od autorki : mam nadzieję że się podoba .. Sytuacja z aborcją potoczyła się mniej więcej po mojej myśli ..
Zostaw komentarz .!

COMMENT = NEXT .!

nie sprawdziłam błędów .!

Kontakt ze mną -->  ask .. <-- ( klik klik )

~ Weronika Bieber ..

6 komentarzy:

  1. Cudowny rozdział.Czekam na kolejny :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Będzie dzisiaj kolejny rozdział proszę :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak zawsze cudowny <3
    Dopiero teraz przeczytałam rozdziały, ponieważ dopiero teraz miałam czas <3
    Jesteś po prostu cudowna.!
    Na początku z tą aborcją to się przestraszyłam, że naprawdę tak myśli, ale kiedy dowiedziałam się o "egzaminie" zaczęłam się śmiać jak jakaś opętana aż się moja mama na mnie dziwnie patrzała.
    No, ale inaczej się nie dało.
    Dziękuję ci za to, że czytasz mojego bloga. <3
    Dziękuję ci za to , że jesteś tak wspaniałą osobą <3
    KC <3
    Czekam na nn i życzę weny :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Wybacz, że dopiero teraz, ale nie przeglądałam obserwowanych blogów i po prostu Twój komentarz sprawił, że zdobyłam się na nadrobienie tego wszystkiego <3
    Sytuacja z aborcją. Myślałam, że oszaleję, jak to czytałam. Już w głowie miałam "co?! Co ona pierdoli??!"
    A potem takie miłe zaskoczenie <3 Już myślałam, że się rozejdą i przygotowywałam chusteczki, ale NA SZCZĘŚCIE, są i możliwe, że będą mieć małego Bieberka hihiihihihi <3
    Nie mogę się doczekać nn <3 .
    ~ Drew.
    thepastalwayscomesbackx3.blogspot.com
    angelsdonotdieyet.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Będzie dzisiaj kolejny rozdział Proszę już nie mogę żyć bez tego bloga a dopiero wczoraj przeczytałam go całego :*

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDY KOMENTARZ ! BO TO MOTYWUJE !!